(Nie) Bezpieczny telefon
Obecnie telefony komórkowe są powszechnie dostępne. Już młodsze dzieci często z nich korzystają, a dla nastolatków stanowią stały element codzienności, bez którego często nie potrafią się obejść. Trzeba jednak pamiętać, że poza rozrywką i wieloma przydatnymi funkcjami telefony mogą stanowić również zagrożenie dla użytkowników. Najpopularniejsze z nich to m.in. wirusy, tzw. niebezpieczne numery, aplikacje wyłudzające dane osobowe itp. Również stały dostęp poprzez komórki do popularnych mediów społecznościowych w połączeniu z aparatami w które wyposażone są telefony prowadzić może do wielu nadużyć – zamieszczanie zdjęć bez zgody osób na nich widniejących, nagrań video kompromitujących ich bohaterów i wiele innych.
Dyskusje na powyższe tematy wypełniły jedno z październikowych popołudni i pozwoliły naszym Wychowankom na poszerzenie swojej wiedzy na temat zagrożeń z jakimi wiąże się używanie telefonów komórkowych. Uczestnicy bardzo chętnie włączyli się w zajęcia i wymieniali wiedzą i spostrzeżeniami.
Niebezpieczny Internet...
Internet to ogromna skarbnica wiedzy, ale i niebezpieczeństw. I to było myślą przewodnią naszych zajęć profilaktycznych. Nawiązaniem do zajęć był film pt. „Cyberszantaż” – historia zbuntowanej nastolatki, która spędza wiele czasu w wirtualnej rzeczywistości zwłaszcza w mediach społecznościowych. Dziewczyna trolluje ludzi, czyli ośmiesza ich oraz obraża. Jej działania nie zostają bez odzewu - pada ofiarą intrygi hakera, który włamuje się na jej komputer i grożąc ujawnieniem kompromitujących ją zdjęć nakazuje spełniać jego żądania.
Podczas pogadanki zwróciłam uwagę na zachowanie podstawowych zasad bezpieczeństwa w Internecie, przede wszystkim podkreśliłam, że nie można ufać osobom poznanym w Sieci, ani też wierzyć we wszystko co o sobie mówią.
Wychowankowie podczas burzy mózgów wskazywali inne niebezpieczeństwa Internetu. Zajęcia podsumowaliśmy prostym ale jakże ważnym zdaniem - „W Internecie nic nie ginie”. Pamiętajmy o tym!
Zmiany w Zarządzie Stowarzyszenia Przyjaciół Domu Dziecka...
POKÓJ GOŚCINNY wzbogacił się o nowe sprzęty...
Kiedy odejdziemy,
ważne będą tylko ślady miłości,
które pozostawimy.
Albert Schweitzer
Serdecznie dziękujemy księdzu Romanowi Hnatowi, za podarowanie nam stylowego stołu i krzeseł oraz kompletu dywaników, które stały się ozdobą naszego pokoju gościnnego.
Zgodnie z intencją Ofiarodawcy, rozumiejącego jak wielkie znaczenie ma dla dziecka posiadanie własnego ogniska domowego, będą służyły nam i naszym gościom do wspólnych spotkań.
Dyrektor, wychowawcy i wychowankowie
Domu Dziecka im. Św. Józefa w Sanoku
Tarnobrzeskie zmagania piłkarskie...
Już nie pierwszy raz dane nam było uczestniczyć we wrześniowym Turnieju Piłki Nożnej Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych organizowanym przez Centrum Opieki nad Dzieckiem ze Skopania.
W meczach rozgrywanych na boiskach tarnobrzeskiego MOSiR-u wzięło udział 14 drużyn, nie tylko z województwa podkarpackiego. Oprócz gospodarzy w rozgrywkach wystąpiły zespoły m.in. z Sanoka, Długiego k. Krosna, Stalowej Woli, Krakowa Sosnowca Włocławka, czy Radoczy. Po zaciętych bojach ta ostatnia ekipa sięgnęła po tytuł mistrzowski.
Sanocka drużyna w składzie: Jakub, Miłosz, Mikołaj, Seweryn, Patryk, Oliwia i Paulina starała się, jak tylko mogła, by osiągnąć jak najlepsze rezultaty.
Pomimo braku zwycięstwa na naszym koncie i okresowych spadkach motywacji i chęci do gry, udało nam się dobrnąć do końca oraz cieszyć z pobytu i otrzymanych upominków dla zawodników i placówki.
!!! ORGANIZATOROM DZIĘKUJEMY za wspólną zabawę i sportową atmosferę !!!
NOWOŻEŃCY naszymi darczyńcami
Dziękujemy Bardzo Wszystkim Nowożeńcom, którzy rezygnują z kwiatów oraz innych podarków i zachęcają Swoich Gości do kupowania przyborów szkolnych, którymi obdarowują wychowanków naszego domu.
!!! SERDECZNIE DZIĘKUJEMY Państwu Monice i Dominikowi Bartnik
oraz tym WSZYSTKIM, którzy chcieli pozostać anonimowi !!!
JESIENNE dekoracje...
Straszne OPOWIEŚCI
Duchy, czarownice, upiory - brrrrr... włos sie jeży na głowie.
Luuuubbbbbiiiiiiimmmmmyyyyyyyy ten dreszczyk.
Zagonieni za chwytaniem własnego ogona zapominamy o rozmowach ze starszymi osobami. A osoby takie znają mnóstwo opowieści, które nie tylko ukazują życie w dawnych czasach, ale i wywołują gęsią skórkę. Będąc dzieckiem z zapartym tchem i otwartymi ze strachu oczami słuchałam opowieści mojej babci, o tym jak duchy błąkały się po wioskach i nachodziły dobrych ludzi. Czy prawdą to było? Nie wiem :) ale stracha napędzało niezłego :)
Postanowiłam i ja uczcić tradycję i zrobić wieczór strasznych opowieści...
Tylko problem - lato, wieczory jasne, a straszne opowieści bez ciemności nie takie straszne. Ale od czego fantazja?
Zaszyliśmy się w najciemniejszym kątku piwnicy, usiedliśmy w kółeczku na kocach i zaczęłam snuć opowieści. W ciemności słyszałam jak słuchacze wstrzymują oddech i szeroko uśmiechałam się na słowa - JJJEEESSSZZZCCCZZZEEE, które znaczyły, że się podoba.
Polecam spróbować wyruszyć w taki świat fantazji - aaaa może prawdy?
BUUUUU !!!!!
DZIĘKUJEMY, że o nas PAMIĘTACIE
Jesteśmy świadkami tego, że umiemy sobie nawzajem pomagać i dzielić się tym co mamy. Bardzo wiele osób okazuje nam Dobre Serce, dlatego WSZYSTKIM PAŃSTWU DZIĘKUJEMY!
Wielu z Was chce pozostać Anonimowymi Mikołajami, więc wymienimy prezenty, które w ostatnich kilku miesiącach otrzymaliśmy:
· dwa zestawy mebli,
· Play Station 4 oraz 4 gry,
· ubrania ze zlikwidowanego sklepu internetowego,
· słodycze, owoce, domowe jabłka,
· lody u Pani BASI, zawsze potrójna porcja.
NOWOŻEŃCY naszymi darczyńcami
Dziękujemy Bardzo Wszystkim Nowożeńcom, którzy rezygnują z kwiatów oraz innych podarków i zachęcają Swoich Gości do kupowania przyborów szkolnych, którymi obdarowują wychowanków naszego domu.
!!! SERDECZNIE DZIĘKUJEMY Państwu Monice i Dominikowi Bartnik
oraz tym WSZYSTKIM, którzy chcieli pozostać anonimowi !!!