XV Mistrzostwa w Pływaniu Placówek Opiekuńczo - Wychowawczych...
Dnia 25 listopada 2018 r. na nowo oddanej pływalni Centrum Rehabilitacji i Sportu przy Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji w Sanoku, nasza placówka była gospodarzem Mistrzostwa Podkarpacia Placówek Opiekuńczo - Wychowawczych w Pływaniu.
W tym roku organizowane mistrzostwa były szczególnie ważne dla naszej placówki, ponieważ były to Mistrzostwa Jubileuszowe.
Sanocki Dom Dziecka kładzie szczególny nacisk na promowanie zdrowego stylu życia. Głównym celem organizacji Mistrzostw w pływaniu jest pokazanie naszym dzieciom ile korzyści daje nam dyscyplina sportowa jaką jest pływanie, jak miło i przyjemnie można spędzić wolny czas na basenie.
W zawodach wzięły udział następujące placówki:
--- Dom Dziecka im. Św. Józefa z Sanoku.
--- Dom Dziecka w Wolicy
--- Dom pod Lipami Placówka Opiekuńczo Wychowawcza w Radymnie
--- Centrum Opieki nad Dzieckiem w Skopaniu.
--- Dom Dziecka im. Janusza Korczaka w Długiem
--- Specjalny Ośrodek Szkolno - Wychowawczy w Sanoku.
--- Dom dla Dzieci i Młodzieży " Przystań" w Budziwoju.
Mistrzostwa rozpoczęły się od przybycia i przedstawienia naszych gości oraz uczestników zawodów.
Na tory pływackie wkroczyli zawodny pod opieką wychowawców, organizatorów, a także opiekunów. W trakcie zawodów dostrzec można było ogromne zaangażowanie wychowanków wszystkich placówek, a także ich wychowawców.
Zawody organizowane były w trzech kategoriach wiekowych:
--- szkoła podstawowa,
--- gimnazjum
--- szkoła średnia.
Wychowawcy placówek również mogli sprawdzić swoje umiejętności w pływaniu, rywalizując w kategorii „OPEN”.
Szczególne podziękowanie należą się naszym sponsorom: Sumiriko Poland, Sanockie Przedsiebiorstwo Gospodarki Komunalnej Sp. z o.o., PGNIG, Sanok Rubber, Urząd Miasta Sanok, ADR Polska, Bank Credit Agricole oraz Carrefour, którzy wsparli naszych zawodników atrakcyjnymi nagrodami oraz przyczynili się do zorganizowania obiadu dla naszych uczestników zawodów w Bistro H2O na terenie obiektu Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekracji w Sanoku.
Sztuka akcpetacji siebie i innych...
W ramach jednych z listopadowych Zajęć Treningowo-Socjoterapeutycznych w młodszej grupie obejrzeliśmy krótkometrażowy film „Cyrk motyli”, który reżyserował Joshua Weigel.
„Cyrk motyli” w sposób metaforyczny opisuje zmagania granego przez Nicka Vujicica Willa. Mężczyzna, który urodził się bez kończyn jest wystawiony na widok publiczny, obok innych osób, które mogą „zainteresować” publiczność cyrkową. Pozbawiony rąk i nóg stanowi pewną atrakcję, jest regularnie obrażany przez kierownika, a nawet obrzucany pomidorami. Rozgoryczony i pogodzony z losem, cierpi w milczeniu.
Los bohatera odmienia się, gdy w cyrku zjawia się Mendez, który obdarzył Willa innym spojrzeniem, niż to do jakiego był przyzwyczajony. W końcu trafia do „Cyrku motyli”, którego Mendez jest właścicielem, i jego życie zmienia się diametralnie…
Człowiek jest wysoce zależny od tego jak go widzą inni ludzie. Przeglądamy się w oczach innych jak w zwierciadle. Mało kto potrafi być niezależny od opinii. „Cyrk motyli” pokazuje, że często by uwierzyć w siebie potrzeba wsparcia drugiego człowieka, bo nie każdy z nas otrzymał w dzieciństwie bezwarunkową miłość i akceptację pozwalającą zbudować silne i pewne siebie „ja”. Dzięki temu łatwiej znaleźć w sobie wolę walki i chęć rozwijania siebie.
Film opowiada o nadziei i możliwości znalezienia wyjścia w sytuacji bez wyjścia, podobnie jak miało to miejsce w życiu Nicka Vujicica, głównego bohatera i aktora jednocześnie. W młodości próbował popełnić samobójstwo, nie wierzył, że jego życie może mieć jakikolwiek sens. Nick Vujicic uświadomił sobie, że bardzo chce zostać mówcą. Cierpliwie, krok po kroku, zdobywał doświadczenie, aż w końcu stał się jednym z najbardziej znanych mówców motywacyjnych na świecie. To, co wydawało się jego przekleństwem, stało się narzędziem potrzebnym do dawania innym nadziei. Założył własną rodzinę i udowadnia wielu ludziom na świecie, że mimo odmienności i przeciwności, można szukać swojego miejsca na ziemi i szczęścia.
Podziękowania dla NOWOŻEŃCÓW...
Kolejni NOWOŻEŃCY obsypali nas prezentami...
Wycieczka w Bieszczady...
Korzystając z dodatkowego dnia wolnego w naszym polskim kalendarzu, wybraliśmy się na pieszą wędrówkę po Bieszczadach. Jak się później okazało, był to także jeden z ostatnich pięknych dni tej jesieni.
Naszym celem był Przysłup Caryński zdobywany z Bereżek.
Mieliśmy do dyspozycji cały dzień, więc nie śpieszyliśmy się i z Sanoka wyjechaliśmy wyspani:)
Po drodze zatrzymywaliśmy się na tarasach widokowych, żeby nacieszyć oczy i ogrzać się w pięknym słońcu.
Naszą przygodę rozpoczęliśmy od spotkania z żubrami w Zagrodzie Pokazowej w Mucznem. Zwierzęta okazały się być mało towarzyskie, jednak pomimo wszystko wypatrzyliśmy kilka okazów.
Po spotkaniu z żubrami rozpoczęliśmy właściwą część naszej wyprawy. Dotarliśmy do Bereżek, gdzie w pięknych okolicznościach przyrody zjedliśmy drugie śniadanie, a następnie ruszyliśmy w drogę.
Na szlaku nie było zbyt wielu turystów, co jednak wcale nam nie przeszkadzało. Trasa nie była zbyt wymagająca, ale momentami mieliśmy zadyszkę, przynajmniej niektórzy z nas :)
Jesienny las wypełniony liśćmi, szeleszczącymi pod każdym krokiem, prześwitujące słońce, płynący strumyk, po prostu cudnie!!!
Dotarliśmy do Schroniska Koliba, któro jest punktem ratowniczym GOPR, a dla wielu turystów miejscem odpoczynku. Po uzupełnieniu płynów i utraconych kalorii ruszyliśmy w drogę powrotną.
Zamieszczamy kilka zdjęć zrobionych przez naszego fotografa Damiana, który robi to fantastycznie. Mamy nadzieję, że zachęcą Was do odwiedzenia Bieszczadów, ponieważ my bardzo polecamy taki odpoczynek i planujemy następna wycieczkę:)
Stowarzyszenie "Sanok RAZEM" dla nas...
“Kiedy pomagamy innym, pomagamy sobie,
ponieważ wszelkie dobro, które dajemy,
zatacza koło i wraca do nas”
Flora Edwards
13 października 2018 r. w Wallington w Nowym Yorku odbył się III Zjazd Sanoczan i Miłośników Ziemi Sanockiej zorganizowany przez Stowarzyszenie Sanok RAZEM. Uczestnicy uroczystości przekazali na potrzeby naszych wychowanków
kwotę w wysokości $ 3.716.
SERDECZNIE DZIĘKUJEMY osobom zaangażowanym w organizację uroczystości i wszystkim jej uczestnikom za wsparcie finansowe.
Dzięki Waszej inicjatywie możliwe będzie
rozpoczęcie rewitalizacji boiska sportowego.
Sami nie jesteśmy w stanie udźwignąć takiego przedsięwzięcia. Cieszymy się, że to właśnie w Was znaleźliśmy sojusznika. Mamy nadzieję, że okazana nam pomocna dłoń będzie nas wspierać w dalszej pracy podejmowanej dla naszych podopiecznych.
Czas dorosłości już nadszedł...
Kolejna z naszych podopiecznych osiągnęła pełnoletniość, tym razem jest to Patrycja.
Zorganizowaliśmy w naszym domu tradycyjnie i symbolicznie osiemnaste urodziny.
Podczas uroczystości byli wszyscy wychowankowie, pani dyrektor, wychowawcy oraz gość specjalny, a jednocześnie bardzo ważny dla Patrycji – jej siostra Natalia...
więcej w dziale UROCZYSTE URODZINY...
Podziękowania dla MŁODYCH PAR...
Koło Kulinarne "U Józefa" - rozpoczęło swoją działalność...
Koło Kulinarne "U Józefa" co jakiś czas organizuje warsztaty gastronomiczne, podczas których mamy okazję spróbować smakołyków z różnych stron świata.
Październikowe warsztaty odbyły się pod „smakiem” kuchni tureckiej.
Własnoręcznie przyrządziliśmy pysznego kebaba, którego pochłonęliśmy w mgnieniu oka. Podczas wspólnych przygotowań różnych potraw dowiadujemy się wielu ciekawych rzeczy o ich pochodzeniu.
Kebab, zwany przez dzieci potocznie „kebsem”, to turecka potrawa z mięsa baraniego lub drobiowego skrawana z pionowego rożna, podawana z surówką warzywną w macy, picie lub bułce z dodatkiem różnych sosów.
Naszego kebaba przygotowaliśmy z mięsa drobiowego uprzednio zamarynowanego w odpowiednich przyprawach, których skład jest ściśle tajny. Zawinęliśmy go w tortillę, dodaliśmy również sałatkę z kapusty pekińskiej, pomidora, ogórka i czerwonej cebuli. Całość została zatopiona w przepysznym sosie własnej produkcji.
Używamy najwyższej jakości produktów pochodzenia regionalnego, ponieważ wspieramy lokalnych producentów mięsa i warzyw.
Gotowanie wychodzi nam coraz lepiej i sprawia nam ogromną radość.
Kto wie, może w niedalekiej przyszłości otworzymy restaurację???
NOWOŻEŃCY naszymi darczyńcami
Jeśli nie wiecie co robić w sobotnie popołudnie, gdy na zewnątrz ulewa i wiatr, mamy propozycję IDEALNĄ J sprawdzoną na sobie DZIAŁA NA 100 %.
Ciasteczka imbirowe, wspaniale rozgrzewają i poprawiają humor.
Można je przechowywać w zamkniętym słoiku lub puszce. Nam się nie udało, wszystkie rozeszły się w mgnieniu oka.
Chętnych do spróbowania zapraszamy po przepis J