Podziękowania dla nowożeńców.
Pani Agnieszka i Pan Piotr podczas swojego ślubu zebrali pieniądze, które przekazali na konto naszego Stowarzyszenia.
Kochani Bardzo Serdecznie Wam Dziękujemy :)
Przekazane środki pieniężne przeznaczymy na ferie zimowe.
Powodzenia w budowaniu wspólnej przyszłości.
Szalona zabawa w ENERGYLANDII
Początkiem września wybraliśmy sie na wycieczkę do Zatoru. Wyjazd został zorganizowany przez działające w naszym domu Stowarzyszenie Przyjaciół Domu Dziecka w Sanoku. A dzięki uprzejmości Energylandii wstęp do Parku był z bardzooooo dużym rabatem!
Długo czekaliśmy na wyjazd do największego w Polsce Parku rozrywki
ENERGYLADNIA, wiec gdy zbliżył sie ten wyjątkowy dzień byliśmy bardzo podekscytowani. Nawet największe śpiochy szybko wstały z łóżka i przygotowały sie do wyjazdu. Droga do Zatoru trochę nam sie dłużyła, gdyż każdy z nas chciał jak najszybciej być juz na miejscu.
Po wejściu do Parku Rozrywki nie spodziewaliśmy się, że czeka na nas tak wiele atrakcji. Starsi wychowankowie Tomasz, Józek, Patryk, Damian, Jakub, Miłosz i Seweryn korzystali ze strefy ekstremalnej, gdzie musieli sie wykazać ogromną odwagą, a niektórzy dopiero przełamywali swój strach jak Ewa, Daria i Kinga. Z kolei młodsi wychowankowie Zosia, Karol, Oliwia zwiedzili strefę familijną oraz rodzinną, gdzie szaleństwom i wygłupom nie było końca. Największa atrakcja dla Karola była formuła 1, w której świetnie dawał sobie rade jak prawdziwy rajdowiec. Z kolei dziewczynki super radziły sobie w strefie ekstremalnej dla najmłodszych- kolejka górska, roller-coaster oraz zjeżdżalnia Arctic Fun to dla nich nic strasznego.
Wszyscy staraliśmy sie skorzystać z jak największej liczby atrakcji, lecz niestety brakło nam czasu, aby zwiedzić tak ogromny park, który wywarł na nas ogromne wrażenie.
Po całej ekstremalnej zabawie i spaleniu wielu kalorii posililiśmy sie ciepłym obiadem i wyruszyliśmy do Sanoka. W drodze powrotnej spotkała nas jeszcze jedna niespodzianka małe co nie co w McDonaldzie - lody, shake, happy mile...
W busie, pomimo zmęczenia nie opuszczał nas dobry humor, śpiewaliśmy piosenki, a niektórzy nawet próbowali tańczyć. Okazało sie, że najlepszym wycieczkowym wodzirejem był Patryk, który rozśmieszał nas do łez. Dzień w Energylandii był dla nas prawdziwym wyzwaniem, pełnym adrenaliny i szalonych przygód.
W tym miejscu chcemy zaznaczyć, ze nasz wyjazd został sfinansowany dzięki firmie:
TRI (POLAND) SP. Z O.O oraz PODKARPACKIEMU BANKOWI SPÓŁDZIELCZEMU W SANOKU
- za co serdecznie dziękujemy w imieniu naszych wychowanków.
SERDECZNE PODZIĘKOWANIE DLA PARKU ROZRYWKI ENERGYLANDIA
ZA MOŻLIWOŚĆ SKORZYSTANIA Z ATRAKCJI W RABATOWEJ CENIE.
Wyprawa do ENERGYLANDII będzie dla nas niezapomnianym przeżyciem!
